piątek, 18 kwietnia 2014

Zamek BTS.

- Halo ! Gdzie ja jestem ? - zza drzwi wydobył się anielski głos. - Wypuści mnie kto ?
*cisza*
- Bo samo wyjdo ! - krzyknął głos.
 Nagle rozległ się wielki huk i drzwi otworzyły się z rozmachem. Stał w nich Jin, w różowej sukni i różowej koronie, jak to na księżniczkę przystało. W ogóle, to wyglądał jak Pinkie Pie, tylko że, w wersji ludzkiej i męskiej. Róż wylewał się z niego litrami. Kawaii aż do porzygu. Poprawił sobie włosy ręką, na której miał różową rękawiczkę z falbankami, podciągnął suknię, poprawił podwiązkę i zaczął iść szybkim krokiem w kierunku kolejnych drzwi.
Otworzył je i zobaczył lekko zadymiony pokój. Pusty pokój. No dobra, prawie pusty.
Na środku pokoju leżał Suga. Już wiadomo, czemu był taki zadymiony. Pewnie znowu coś jarał, żeby utrzymać swoje wieczne zjarane spojrzenie nawet w zamku. Leżał z rozłożonymi ramionami i nogami. Jin nachylił się nad nim i zacmokał.
- Oh maj gosz, co ty ćpałeś Suguś ? - zapytał przykładając palec, z pomalowanym na różowo paznokciem do policzka. - Znowu Krisuś z Exoł przyleciał i dał ci jakieś prochy ? Czy tym razem Kyuhyun ?
- Big Bang... Bang, Bang... Bang... Yongguk... Bi ej pi... Pi ej bi... - charkotał *bosh, jakie słowo xdd* Suga.
- Omo, omo - powiedział Jin, przykładając dłonie do swoich zaróżowionych policzków - Banguś ? Ma taki sexi głos, omg, omg, omg, omg, chyba go biasuję omo, omg, nie wiem.
- No to się dowiedz, Jin. - powiedział Rap Monster, wchodząc do pokoju przez okno - jak się nie dowiesz, będziesz miał zmarszczki.
- Oh noł ~! - krzyknął, już zdesperowany chłopak. - Ja nie chcę ! Ma twarz zbyt piękna, by zmarszczkami została skalana !
- Teehee ~ - mruknął Suga, tak sobie, żeby o nim nie zapomnieli, że tu leży.
- Dlaczego moje dziecko tak leży ?! - Do pokoju wszedł J Hope, w fartuszku, w różowe kwiatki. W oczach Jina zapłonął ogień.
- Umma - powiedział powoli - skąd masz ten fartuszek ?
- Jak robiłem pranie, to gdzieś mi się zaplątał. I go teraz noszę, żeby się nie ubrudzić. - Mama zespołu wzruszyła ramionami.
- Ale umma... To mój fartuszek. Szukałem go całe dwa tygodnie. Bez niego nie mogłem zrobić bajecznego podwieczorku ~! - krzyknął Jin, nadymając policzki.
- Straszne, doprawdy. - do pokoju wszedł Jimin, przeciągając się.
- No właśnie straszne ! - oburzyła się księżniczka - I jak ja mam teraz żyć ?! Pan Pluszowy i Mała Hania, nie mogli się napić herbatki !
- A po co do tego fartuszek ? Przecież herbaty możesz nalać, nawet bez niego. - odpowiedział bez entuzjazmu Jimin.
- A jak pobrudzę sobie sukieneczkę ?
- To się przebierzesz. Masz przecież jeszcze 5 takich samych...
- ONE NIE SĄ TAKIE SAME ! JAK ŚMIESZ JE TAK OBRAŻAĆ ~! - krzyknął jakby urażony faktem Jin. Po chwili podszedł do Jimina i spojrzał się na niego nienawistnym wzrokiem. - SUGA, TY ZADECYDUJ !
Wszyscy spojrzeli się na placka, który leżał na podłodze. Nastąpiła chwila oczekiwania.
 - ...
 - ...
 - ...
 - ...
 - ...
 - ... Teehee ~?
- SUGA ŁAJ TY TYLE ĆPASZ, CO ?! - krzyknęła księżniczka ze łzami w oczach.
- MOŻE LUBI ?
- Tag, lubibebeeęm.
Nagle drzwi otworzyły się z hukiem. Twarze wszystkich, którzy byli w pokoju zostały oświecone. Dosłownie.
W drzwiach stał Taehyung. Obok niego stała jego ochrona z latarkami, co miałoby przypominać reflektory.
V miał jedną nogę delikatnie ugiętą w kolanie, lewą ręką podpierał się o biodro, a prawą przykładał sobie do czoła. Patrzył się w sufit z lekkim uśmiechem na twarzy, kiedy nagle ocknął się aktorsko i spojrzał się na nich zdziwionym wzrokiem.
- Ominęło mnie coś ?
- Całe życie cię ominęło, Tae... - Rap Monster podrapał się po czole.
- T-Ta-aaehyyuuuung - wymamrotał Suga - ty... hihihiiiiii... nie wiesz, hiihiiii, nie wiesz, nie ?
- Nie wiem... - V zmarszczył brwi i spojrzał się w sufit - Czego nie wiem ?
- Cooo Suga-hyung ma-aa w szafce ?
- Nie... A mam pójść i sprawdzić ? - Młodszy już zaczął się cofać do drzwi.
- N..n..nawet nie próbuj...
Taehyung uśmiechnął się podstępnie i już wybiegał w z pokoju, kiedy nagle wpadł na Jungkooka.
Maknae... Maknae wyglądał jak Suga. Więc było z nim źle. Pozostali członkowie zespołu, nigdy nie widzieli, żeby najmłodszy kiedykolwiek ćpał... Aż do teraz.
Jego białka oczne były teraz czerwone i szkliły się jeszcze bardziej niż zwykle. Uśmiechał się, pokazując czarne zęby a włosy miał w całkowitym nieładzie.
Ah i był w samych bokserkach.
Na jego widok Jin krzyknął cicho i schował się za Rap Monem.
- Czeźdź. - powiedział Ciasteczkowy, z bananem na twarzy.
V odskoczył od niego, jak poparzony.
- Kookie... Czemu masz czarne zęby ? - zapytał, przerażony.
Młodszy przejechał sobie językiem po nich i stwierdził :
- Węgiel.
- Węgiel ?
- Węgiel.
- Ale Kookie, węgla się nie je...
- Węgiel. - przy tym, uśmiechnął się jeszcze bardziej i pokazał kciuka uniesionego do góry.
- No to... Gdzie masz ubrania ?
- W szafce.
- A czemu nie masz ich na sobie ?
Maknae spojrzał się na siebie i podrapał się po swoim abs'ie.
- Jakoś tak wyszło.
- Aaaaah, oczy mi wypalaaaaa ! - krzyczał Jin, zakrywając oczy dłońmi - Umma, umma, zrób coś ~!
- Jeżeli obiecasz, że fartuszek będzie mój... - J Hope uśmiechnął się chciwie.
- No dobra, ale wyprowadź go stąd ~! Nerwy źle wpływają na moją urodę, ale pół nadzy mężczyźni jeszcze gorzej.
- Ale Jin, ty też jesteś mężczy... - Jimin uniósł brwi.
- JA SIĘ NIE LICZĘ !
- Okej... Łoteva. - Chłopak przewrócił oczami.
W międzyczasie mama zespołu złapała Jungkooka za ucho i wyprowadziła z pokoju. Już nie wrócili.
- I teraz powstało pytanie, co zrobić z tym czymś, co leży tu na podłodze.. - Lider kucnął obok "tego czegoś" i pyknął go w policzek.
- Rap Monie, ty, ty... - Suga na chwilę się zawiesił - Ty, podrywaczu jeden, ty.... Jak ty tak możesz, ty...
- Może go gdzieś wyniesiemy ? - zapytał Jimin, ignorując bełkot starszego - Do jakiejś piwnicy, czy coś...
- Spakujemy go do trumny... - szepnął Taehyung.
- Zakopiemy...
- Przynajmniej ćpać nie będzie.
- Właściwie... Dobry pomysł. - Lider wzruszył ramionami. - Ale szkoda go, bo przynajmniej dobrze rapuje.
- Wtedy pewnie amfe wciąga... - wtrącił Jimin.
-... Może. - szepnął Suga.
- Wy róbta co chceta, ja idę do moich mua mua best friends foreva ! Bajuuuuuuuuu ! - krzyknęła Księżniczka i wybiegła z pokoju, przy okazji robiąc wielki hałas, przez swoje buty na obcasie.
- Khhhh, to ja idę spać. Jak go zakopiecie, to mi powiedzcie, okej ? - Rap Monster wyszedł z pokoju, nie czekając na odpowiedź.
Jimin i Tae Tae spojrzeli po sobie.
- Chust, niech tu leży.
I wyszli.


Ahh, Suga, ty zjarańcu jeden... Widzisz ? Nie wolno ćpać.
A co do Jina... Bez komentarza xdd. 
Suyeon.

4 komentarze:

  1. Na telefonie nie da się niczego czytać. Tło zbytnio rozprasza.. :/

    OdpowiedzUsuń
  2. 44 yrs old Programmer Analyst II Danny Ramelet, hailing from Thorold enjoys watching movies like Conan the Barbarian and Writing. Took a trip to La Grand-Place and drives a Ford GT40. Teraz kliknij tutaj

    OdpowiedzUsuń
  3. Top 5 Free Online TV Games in 2021 - Videodl.cc
    Top 5 Free Online TV Games in 2021 - Videodl.cc. youtube mp3 Get Free Video Game Slots Games Online and get high points on your The best online free TV games in 2021 - Video Games.

    OdpowiedzUsuń